Budowa własnego domu to bez wątpienia wyzwanie na wielu płaszczyznach, jak chociażby sprawa podejmowania decyzji na pojedynczych etapach budowy, traktujących choćby takich kwestii, które materiały zastosować do wykonania poszczególnych etapów budowy, w jakim miejscu można zastosować oszczędności, a gdzie ich wykorzystanie nie jest wskazane, z uwagi choćby na możliwość powstania zagrożenia dla przyszłych mieszkańców domu czy też również sprawa poniesienia w przyszłości gigantycznych kosztów naprawy tego, co zostało popsute już na początku budowy. Jednym z wyborów, jakich będziemy musieli dokonać, o to już na inauguracyjnym etapie, przeglądając projekty domów, jest wybór dachu, jaki będzie wieńczył naszą klarowną budowlę.
Jest to istotna kwestia z paru względów, jak chociażby koszt wykonania danego dachu. Mając wybór pomiędzy dachem dwuspadowym, najbardziej obecnie modnym, a dachem wielospadowym, należałoby jest wiedzieć, iż ta druga opcja łączy się z znacznymi kosztami, najpierw na etapie wykonania samej konstrukcji dachu, a potem związana z sprawa pokrycia dachowego, albowiem wykonanie dachu wielospadowego to dosyć wielkie zużycie materiału służącego jako pokrycie dachowe.
Budowa domu o dachu wielospadowym to również wyzwanie dla ekipy budowlanej, bowiem nie każdy profesjonalista umie przyzwoicie zrealizować taką konstrukcje, dość karkołomną, a w dodatku zrobić to odpowiednio. Cały czas ważny jest nadzór inwestorski – przegląd okresowy poznań. Wybór dachu jest też niejednokrotnie pochodną tego, w jakiej okolicy stawiamy skonstruowany przez nas dom, jak również na jakiej działce, jeśli bowiem będzie to działka siedliskowa i będziemy występowali o wydanie warunków zabudowy działki, niekoniecznie władze gminy muszą zgodzić się akurat na kształt dachu taki, jaki sobie zamierzyliśmy sprawić.
W tej kwestii zależy dużo od tego, jakie domy są w najbliższej okolicy oraz wówczas nasza idealna konstrukcja musi być w pewnym stopniu dopasowana do otoczenia. Chwilowo niezwykle mało konstruuje się domów o dachu całkowicie płaskim, co jest pewnego rodzaju odreagowaniem na czasy PRL-u.
